niedziela, 15 kwietnia 2012

Zużywanie kosmetyków z listy


Chciałam wam ogłosić że zużyłam już 5na 7 kosmetyków z mojej listy,o której pisałam wcześniej.
Zużyłam balsam Angel star,szampon ziaja,dezodorant garnier,serum synergen i perfumke adidasa

Peeling z biedronki

Hej kochane!
Zrecenzuje wam dzisiaj peeling do ciała firmy Bebeauty o zapachu mango.


Ma naturalne drobinki z orzecha włoskiego i czarnej porzeczki.Dostępne w trzech wariantach zapachowych: winogrono,borówka i mango.Mango ma bardzo chemiczny zapach ale i tak muszę go zużyć.


Konsystencja dosłownej marmolady.Denerwuje mnie to,że rozlewa się.Bardzo mocno trze.
PODSUMOWUJĄC:Peeling za 5.99zł z Biedry,który ma lejącą konsystencje i jest niewydajny hmm...Nie wiem czy go kupie ponownie.

Mydełko z Biedronki

Witam was kochane!
Zrecenzuje wam dzisiaj mydełko z biedronki.


Przepraszam że jest tak zapakowane.Mydełko produkuje firma bebeauty .Kosmetyk pochodzi z linii Spa.Były dwie wersje zapachowe : Ocean i Paradise.Ja posiadam paradise. Na jednym z blogów,czytałam że morskie mydełko potwornie wysusza oraz po 10 minutach w wodzie mamy w wannie sól!Paradise wzięłam ze względów bezpieczeństwa ;).

Mydełko ma wyciąg z ananasa oraz peelingującą  skorupkę kokosa.Zapach mydła nie przypomina mi raczej ananasa ani kokosa ale jest bardzo odświeżający.Producent szczególnie zwraca uwagę na te drobinki,lecz ja nie czuje żeby aż tak peelingowały moją skórę.


Jeżeli przyjrzymy się trochę lepiej,zobaczymy że mydełko ma wypustki masujące,które znikają po dwóch prysznicach.Po użyciu mydła moja skóra jest bardzo sucha,więc ratuje ją smarowidłami.
Mydło w Biedronce kosztowało 1.89 zł.
Ja osobiście go nie polecam!

Ulubieńcy marca

Witam was!
Wiem że trochę spóźniony post ale lepiej późno niż wcale ;)
Zaczynam używać trochę mniej smarowideł ze względu na ten wiosenny klimacik.
Pielęgnacja ciała:
to jest moja mała kolekcja:
1.Cien dezodorant do stóp z Lidla .
2.Nivea Free Time kremowy żel pod prysznic.
3. Be Beauty mydło z wypustkami Spa Paradise. 
4.Intimea żel do higieny intymnej z Biedronki.
5.Be Beauty peeling do ciała mango.
6.Nivea Angel Star balsam do ciała.

Pielęgnacja włosów:
 1.Ziaja szampon do włosów przetłuszczających się z wyciągiem z lawendy
2.Nivea odżywka straight & easy
3.Ziaja Szampon intensywne nawilżanie

Pielęgnacja ust:

1.Ziaja Blubel błyszczyk na różowo: żurawina i poziomka
2.Nivea fruity shine cherry

Zapachy:

1.Adidas fizzy energy
2.Nivea fresh & natural

No to tyle jeśli chodzi o marzec.Spodziewajcie się niedługo ulubieńców kwietnia oraz recenzji mydełka z biedronki
 Pa pa 

lista i małe ogłoszenie

Cześć kochane!
Dawno mnie tu nie było...lecz chciałam wam ogłosić że od jutra będę pisać o ulubieńcach miesiąca.Będzie to lista moich ulubionych kosmetyków na dany miesiąc.Drugą informacją jest specjalna lista kosmetyków , pomysłu Kokosowej Panny.Lista ma siedem punkcików i polega na tym,że zapisujecie na niej siedem kosmetyków,które chcecie i musicie wykończyć.
Moja lista prezentuje się tak:
+ Garnier antyperspirant z pochodną aktywnego minerału,
+ Ziaja szampon nawilżający,
+ Nivea Angel star balsam do ciała,
+Adidas Fresh Escape woda toaletowa,
+ Synergen serum punktowe na wypryski,
+ Nivea pearly Shine pomadka ochronna,
+ Cztery pory roku krem do rąk o zapachu poziomek.
To na razie wszystko.Niedługo dopisze ulubieńców marca i kwietnia.
Buziaczki!

wtorek, 28 lutego 2012

Zakupki w almie i rossmann

Hejka
Dzisiaj poszłam do almy po moją ukochaną gazetę BRAVO.Potem poszłam do rossa zobaczyć co tam się nowego wydarzyło.Na półce z pomadkami znalazłam coś interesującego.Były to dwie pomadki z Nivea zapakowane w jeden kartonik. Były to mazidełka z serii Fruity Shine wiśniowe.Opłacało się nawet je kupić, ponieważ  jedna była w stałej cenie,a druga była za pół.No cóż... wzięłam i kupiłam.Pachną jak wiśnia z colą i mają niewyczuwalne drobinki (tak jak pozostałe ;)).Pomadka zostawia na wargach leciuteńki kolor ale możemy go tonować.Plus za konsystencje.Radzi sobie z moim spierzchniętymi ustami i nawilża je dostatecznie.
A do BRAVO mieli notesik :P

poniedziałek, 27 lutego 2012

Błyszczyk i lakier,czyli dwaj faworyci firmy Wibo

Chcę wam szybko przedstawić moje dwie ulubione rzeczy wibo z kolorówki.
Pierwszy jest lakier do paznokci wibo ekspress  grouth,
A drugim błyszczyk wibo holographyc ( spicy lips).
Lakier ten lubię ze względu na ilość kolorów,trwałość i cenę.
Błyszczyk za zapach,kolor,trwałość i "nielepkość"oraz cenę.
Cennik
Błyszczyk- 7.49
Lakier - 4.99 (albo jakoś tak)
Polecam i zapraszam do komentowania