niedziela, 19 lutego 2012

Rossmann: lista zakupów i instrukcja jak zrobić samemu balsam do ust.

Hej!
W mojej okolicy otwierają nowego rossa,więc od razu zrobiłam listę zakupów.Dlatego że moje usta nie znoszą takich zmian termalnych postanowiłam zakupić 5 balsamów ochronnych:
- Ziajaj balsam kokosowa pielęgnacja,
- Isana balsam do ust z wanilią i mentolem,
- Lovely  Natural lip balm,
- W7 Balsam w stylu pin up,
- i najprostszy :wazelina,
Kiedy byłam nie dawno w Rossie,zauważyłam super słodkie balsamy z paniami w stylu pin up.Były w czterech smakach do wyboru:
+Peach
+Rassberry
+Strawberry
+ Cherry
Ja chyba skuszę się na truskawkowy.Myślę,że po zużyciu owych balsamów, zostawię sobie pudełka (prawie wszystkie mazidła z listy są w słoiczkach),i przeleję do nich własnoręcznie zrobione balsamy z wazeliny.Przepis na balsam domowej roboty jest bardzo prosty.Potrzebne rzeczy to garnuszek,wazelina,jakieś zapachy do ciast (aromaty),cienie do powiek albo kawałek znienawidzonej szminki koloryzującej i pudełko po balsamie.Do garnuszka trzeba dać kilka łyżeczek wazeliny i podgrzewać do uzyskania płynnej postaci.Kiedy uzyskamy ową postać wsypujemy cienie i wlewamy aromacik (cieni nie trzeba,jak ktoś nie lubi koloryzującego balsamu).Ową miksturę wlewamy do pojemniczka i wykładamy za okno (nie do lodówki,no chyba że chcesz mieć balsam pachnący wczorajszymi kotletami ;))Kiedy balsam stwardnieje wyciągamy i używamy.Proste,no nie?


A wy? Zrobiłyście własne balsamy? A może miałyście któryś z listy?
Piszcie
PS.Komentarze TYLKO I WYŁĄCZNIE reklamujące blogi lub z wulgarnymi słowami zostaną  usunięte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz